Z takim pytaniem zwrócił się do mnie wieloletni Klient, zamierzający jak najszybciej przystąpić do realizacji inwestycji budowlanej, w związku z naciskami ze strony pozostałych inwestorów.
Odpowiedź brzmi tak. W aktualnym stanie prawnym, roboty budowlane można rozpocząć na podstawie decyzji o pozwoleniu na budowę, która nie jest ostateczna.
Wynika to jednoznacznie z brzmienia art. 28 ust. 1 ustawy z 7.07.1994 r. – Prawo budowlane, w którym w wyniku nowelizacji usunięty został wymóg ostateczności decyzji o pozwoleniu na budowę. Trzeba przy tym jednak mieć na uwadze, że inwestor, który podejmujmie roboty budowlane na podstawie decyzji nieostatecznej, działać będzie na własne ryzyko. Istnieje bowiem realna możliwość wyeliminowania w konkretnym przypadku decyzji o pozwoleniu na budowę z obrotu prawnego. W takim przypadku nie będzie można jednak mówić o naruszeniu prawa budowlanego w rozumieniu art. 48 Prawa budowlanego, a co za tym idzie inwestor nie będzie traktowany tak, jakby pozwolenia na budowę nie miał w ogóle. Jeżeli decyzja o pozwoleniu na budowę zostanie uchylona przez organ drugiej instancji już po rozpoczęciu robót budowlanych, ewentualne zezwolenie na kontynuację robót budowlanych zależeć będzie z jednej strony od przyczyn uchylenia decyzji, z drugiej zaś od stopnia zaawansowania tych robót.